wią się nieuczciwi klienci, że to furtka dla cwaniaczków i oszustów. Jednak czy tak się stało? Jakoś nie huczy w mediach o nagłej fali bankructwa właścicieli e-sklepów. Może nawet jest wręcz przeciwnie - ludzie chętniej robią zakupy przez internet, ponieważ mają więcej praw, niż przy tradycyjnych zakupach. Jak zwykle - panika była zdecydowanie na wyrost. Co prawda w pewnością zdarzają się sytuacje, gdzie ktoś kupuje coś z zamiarem zwrotu. Wychodzi jednak na to, że to wyjątki.
Rozwód a dzieci
Opiekunowie, którzy decydują się na rozwód lub separację powinni zadbać, by w konsekwencji do ich wyboru nie cierpiały osoby najbardziej niewinne i najwrażliwsze, a więc dzieci. Jeśli już nie ma innego wyjścia i w grę wchodzą prawnicy, a sprawa kończy się w sądzie, może to wpłynąć negatywnie na ich psychikę. Małe dzieci czują się najbardziej winne rozpadowi małżeństwa rodziców i nie mogą się z tym pogodzić. Psychologowie ostrzegają, że dzieci, których rodzice się rozstają, czują się bardzo źle, gdy muszą zdecydować, z kim chcą mieszkać. Nie powinno się ich wykorzystywać jako osobistych narzędzi do sprawienia przykrości drugiej stronie, ponieważ może się to skończyć bardzo źle dla ich rozwoju ? wprawić je w kompleksy lub spowodować obniżenie samooceny. Prawo jest po stronie maluchów, jak i naszych nastoletnich pociech ? istnieją możliwości polubownego rozwiązania kwestii wspólnego wychowania dzieci. Porady prawne mogą pomóc to ustalić, jednak nie muszą kończyć się sprawą sądową. Warto o tym pamiętać.
Zanim rozkręcisz interes skonsultuj się z prawnikiem
Często nie zdajemy sobie sprawy o tym, że łamiemy prawo. najbardziej muszą tutaj uważać te firmy, które sprzedają swoje usługi lub towary osobom fizycznym (czyli "zwyczajnym" konsumentom). Tutaj regulacje dotyczące reklamacji i zwrotów są dość restrykcyjne. Wiadomo, nie bez powodu konsument jest chroniony, jednak często ludzie to wykorzystują. Przykład? Nowe prawo jest bardzo korzystne dla tych, którzy dokonując zakupów w sklepach internetowych - mają aż dwa tygodnie, żeby zwrócić produkt bez podania przyczyny, a sprzedawca ma obowiązek go przyjąć. Wyobraźmy sobie fotografa, który kupuje sprzęt warty kilkanaście tysięcy, wykonuje zlecenie i odsyła wszystko do sklepu. Zgodne z prawem? Jak najbardziej. To prawda, że wiele sklepów internetowych wcześniej pozwalało sobie na nieetyczne zagrania, niektóre po prostu oszukiwały klientów nie wysyłając im zamówień (słynne markowe ciuchy za bezcen - wieli dało się nabrać a nigdy nie otrzymali zamówionych produktów). Warto skonsultować się z prawnikiem, zwłaszcza takim specjalizującym się w danej dziedzinie prawa ( w tym wypadku prawo konsumenckie), żeby wiedzieć na jakie działania nie możemy sobie pozwolić, błąd może nas kosztować wszystko.